Myślałem ot taki sobie film, francuski to zobaczę. A tu, zaskoczenie. Ale od początku. Ona poznała jego na wakacjach i co? Miłość, są razem takie oczywiste jak to w filmach. Nie, nie dochodzi Lolo. syn Violetty, mieszkający u mamusi. Domyślacie się już o co chodzi. Tak. Dom to hotel "Mama", jajeczko na śniadanie, sprzątanie i opieka. Jak tu z czegoś takiego zrezygnować. Lolo wykańcza wszystkich facetów mamusi, niby kocha matkę ale faceta innego nie dopuści. Ima się różnych sposobów. Takich Lolów współcześnie mamy w życiu co niemiara. Siedzą u mamy i się pasą. Oczywiście, nie posuwają się do takich skrajnych czynów żeby pozbyć się jakiegoś amanta matki ale są i mieszkają przy mamusi. Sam takiego znam. Film dedykowany wszystkim Lolom żeby dali rodzicom spokój.
Ocena 6,5
Brak komentarzy:
Publikowanie komentarza